Czy przejazd drogą wojewódzką do Olkusza w okolicach trzebińskiego rynku będzie płynny i bezpieczny? Te pytania nasuwają się naszym użytkownikom o czym wyraźnie piszą w komentarzach do artykułu dotyczącego przedłużenia terminu oddania odcinka do ruchu.

Na powyższym zdjęciu widać jak niewiele miejsca między krawężnikami pozostaje samochodowi dostawczemu. W  tym przypadku - jak podkreślił nasz użytkownik podpisujący się "kierowca" nie ma szans na  wyprzedzanie rowerzysty czy awaryjną ucieczkę w czasie wtargnięcia pieszego na jezdnię. Asfalt wylany będzie z pewnością wiele wyżej - jednak podejrzenia wydają się być mimo wszystko uzasadnione.

Przejazd szerszego pojazdu zostawi jeszcze mniej miejsca do krawężnika. Prawdopodobne wprowadzenie ograniczenia prędkości (do 30km/h?) sprawy nie rozwiąże. Zwężenia zawsze powodują utrudnienia w ruchu, nie raz prowadzą do korków.

Mieszkańcy już natomiast zastanawiają się czy przejście przez ulicę przy ledwo co poruszających się pojazdach będzie możliwe. Mniejsza prędkość powoduje niezdecydowanie zarówno po stronie pieszego jak i kierowcy. Ani jedna, ani druga strona nie wie czy poruszać się dalej, czy sie zatrzymać - dodaje Pan Kazimierz, który dostarczył nam powyższe zdjęcia i poprosił by opisać sprawę.

Sami mieszkańcy natomiast dzielnie znoszą trudy poruszania się po rynku. Najbardziej niezadowoleni lokalni przedsiębiorcy prowadzący sklepy - dziury, błoto, zastawione witryny, mniej ludzi, mniejsze obroty - żalił się nam ponad miesiac temu Pan Adam, właściciel budynku prowadzący własny sklepik przy trzebińskim rynku.

Zgodnie z informacjami UM Trzebinia droga na Olkusz powinna zostać oddana 25 września - wszyscy zastanawiają się na ile ten termin jest realny.

 

Zdjęcia obrazują sytuację z dnia 14 września 2010.