Wkrótce zaniedbane ogródki działkowe przy ulicy Siennej w Chrzanowie znikną. W planach miasta jest, by powstało tam centrum handlowe.

Działki przy ulicy Siennej w większości są zaniedbane i opustoszałe. Ukryte w gęstych chaszczach tuż za przystankiem autobusowym w wielu ludziach budzą grozę. To może się zmienić. Gmina wypowiedziała już umowy dzierżawy ich właścicielom. Burmistrz ma pomysł, co zrobić z tym terenem w centrum miasta.

- Została już wydana decyzja. Teren ten zostanie przeznaczony do zabudowy handlowo-usługowej - wyjaśnia Ryszard Kosowski, burmistrz Chrzanowa.

Po dopełnieniu wszystkich formalności teren, na którym wciąż znajdują się altanki działkowe, zostanie wystawiony na przetarg. Wszystko wskazuje na to, że nastąpi to nie później niż w pierwszym kwartale przyszłego roku.

- Musimy najpierw dokonać podziału geodezyjnego - informuje Iwona Faron, naczelnik Wydziału Geodezji i Gospodarki

Nieruchomościami. - To duży teren, około 80 arów. Okalają go ul. Sienna, Stara Huta i Przybosia - dodaje.

Tyle, jeśli chodzi o stronę formalną. Reszta to już kwestia ilości i jakości napływających ofert. Burmistrz Kosowski przekonuje, że zainteresowanie jest bardzo duże. - Mamy już oferentów i sporo zapytań dotyczących lokalizacji - mówi Kosowski.

Mieszkańcy Chrzanowa są pozytywnie nastawieni do takiej inicjatywy ze strony gminy. - Bardzo dobrze. Niech się miasto rozwija - mówi Julian Pawlak, rodowity chrzanowianin.

Więcej wątpliwości co do możliwości powstania w tym miejscu kolejnych sklepów ma Katarzyna Mielus, która mieszka w pobliskim osiedlu. - Nie wiem, czy się to opłaci. Na pewno jednak mieszkańcy pobliskich domów byliby zadowoleni, bo będą mieć bliżej do sklepów - mówi dziewczyna.

Takie dylematy nie niepokoją władz miasta. Ryszard Kosowski jest przekonany, że to strzał w dziesiątkę. - To bardzo ważne i strategiczne miejsce dla miasta. Działamy w sposób przemyślany - podkreśla Kosowski. Z racji tego, że Chrzanów zamierza również budować parkingi w systemie "Parkuj i jedź", takie centrum handlowe blisko dworca może być korzystnym posunięciem.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, można będzie przyjechać na stację samochodem, zaparkować go w dogodnym miejscu, a przed podróżą wyskoczyć jeszcze na zakupy.


Maria Proksza, mieszkanka pobliskich bloków, pokazuje, jak zaniedbane są ogródki działkowe przy ulicy Siennej


tekst i zdjęcie: Magdalena Łysek